MUZEUM RYNEK PODZIEMNY W KRAKOWIE

Spacerując po uliczkach Krakowa warto zawitać pod adres Kraków, Rynek Główny 1. To tutaj znajduje się chyba najnowsze muzeum w Krakowie, nazwane Rynek Podziemny.
Wiele ciekawostek pokazane w bardzo przystępny sposób, część tradycyjnie, a część multimedialnie. Całość utrzymana w ciemnej tonacji pozwala sięgnąć do zamierzchłej historii, prezentowane są wciągające informacje i ciekawostki. Polecamy zaglądnąć do zaułku sprzedawczyni jajek :).
Można obejrzeć kilka interesujących filmów o Krakowie sprzed wieków i bardzo niedaleką historię miasta. Mamy nadzieję, że nasza krótka relacja wam się spodoba, tym bardziej, że zaczynamy przygodę z filmikami.

Przydatne informacje:
muzeum otwarte jest od godz. 10.00, a czas zamknięcia warto sprawdzić na stronie internetowej TUTAJ,
Ceny biletów:
normalny 24 zł
ulgowy 20 zł
wtorki wstęp wolny
usługa przewodnia 130 zł, warto jednak złożyć się ze znajomymi i posłuchać ciekawych opowieści

Continue Reading

RAMEN NAJSŁYNNIEJSZA JAPOŃSKA ZUPA

Ramen to najpopularniejsza zupa w Japonii, czy Wietnamie, jednak tak naprawdę przywędrowała z Chin. Przygotowywana jest na bazie bulionu z kluskami oraz dodatkami mięsnymi, owocami morza i warzywnymi. Nie ma jednej receptury na ramen. Przez lata kucharze udoskonalali swoje przepisy, wykorzystywane dodatki, dlatego każdy znajdzie coś dla siebie. Zawsze jednak jest to zupa bardzo esencjonalna, gorąca i pełna warzyw pod różnymi postaciami.

W spiżarce miałam trochę składników kuchni azjatyckiej. Chciałam przygotować coś, co będzie zawierało chiński makaron, grzyby shitake i płatki glonów, coś co będzie miało smak zapach morza i Azji. Ramen nadaje się do tego idealnie. Esencjonalna zupa z dostatkiem dodatków i orientalny smak. W mojej wersji jest kombinacja warzyw, tofu i jajka. Smakuje obłędnie, zapraszam do gotowania.

SKŁADNIKI:
1/2 główki czosnku,
1 papryczka chili,
mały kawałek imbiru,
1,5 litra wody,
2 łyżki pasty z tamaryndowca,
3 łyżki pasty miso,
5 grzybów shitake,
kiełki bambusa lub brokuła,
kapusta pac choi,
4 jajka,
2 marchewki,
1/2 limonki,
4 łyżki sosu sojowego jasnego do zupy,
4 łyżki sosu sojowego do marynaty ( można więcej)
olej rzepakowy,
wodorosty wakame,
4 płatki nori,
chiński makaron,
czarny sezam

Grzyby shitake moczymy w gorącej wodzie przez pół godziny. Wędzone tofu marynujemy w sosie sojowym i oprószamy ostrą papryką.
Czosnek i papryczkę chili kroimy na drobną kosteczkę, imbir ścieramy na tarce. Grzyby shitake kroimy w paseczki. Na rozgrzanej patelni z odrobiną oleju podsmażamy czosnek z chili, na koniec dodając imbir i grzyby. Zalewamy wodą. Od teraz do zakończenia gotowania zupy będzie około 45 minut. Zupa ma delikatnie bulgotać.

Po 30 minutach dodajemy płatki norki pokrojone w prostokąty około 2×5 cm i wodorosty. W ostatnich minutach gotowania dodajemy pastę miso.
Jajka gotujemy na półtwardo. Marchewki kroimy w drobne słupki i blanszujemy na oleju. Tofu smażymy na oleju. Makaron gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Kapustę pach choi obieramy i myjemy, białą część siekamy na grubsze piórka, zieloną zostawiamy.

W mineczce układamy makaron, tofu, marchew, kawałki pac choi i zalewamy gorącą zupą. Dekorujemy jajkiem, kiełkami i czarnym sezamem. Delikatnie skrapiany sokiem z limonki.

Smacznego !

theMOMENTSbyELA - RAMEN NAJSŁYNNIEJSZA JAPOŃSKA ZUPA
theMOMENTSbyELA - RAMEN NAJSŁYNNIEJSZA JAPOŃSKA ZUPA

Continue Reading

MOJE INSPIRACJE W SIECI

Większość z nas spędza sporo czasu w sieci. Jedni uwielbiają filmy, inni blogi, a jeszcze inni instagram. U mnie jest z każdego po trochę, inspirują mnie różne osoby, przeważnie w kierunku minimalizmu, zero waste, świadomego życia, ale również czerpię pomysły z pięknie wykonanych zdjęć i filmów. Lubię odwiedzać takie miejsca czy czytać książki, które coś wnoszą w moje życie, może to być wiedza, pomysł czy zwyczajnie wywołują uśmiech.


Moje ulubione polskie kanały na Youtube

Ania Gemma – mieszka w Czechach, ta dziewczyna jest kopalnią wiedzy na temat zdrowego bezodpadowego stylu życia. Pokazuje nie tylko jak nie produkować śmieci, ale też jakie wybory są lepsze dla zdrowia, ale teżnie boi się wytykać korporacjom nieetycznych działań, ale co najważniejsze opowiada w bardzo przystępny i sympatyczny sposób. Bardzo polecam do odwiedzenia kanału Ani.

www.themomentsbyela.pl - MOJE INSPIRACJE W SIECI...

Okiem Kosmetologa – Kacper jest genialny, uczy składów osmetyków, pokazuje co nam szkodzi, a co jest dobre dla skóry. Pokazuje taki ogrom kosmetyków, że każdy znajdzie coś dla siebie przy różnych półkach cenowych, a przede wszystkim po jego filmie mam zawsze dobry humor.

www.themomentsbyela.pl - MOJE INSPIRACJE W SIECI...

Kasia Gandor – pokazuje ciekawostki naukowe w bardzo przystępny sposób. Bardzo lubię jej filmy, szczególnie z podróży, gdzie można zobaczyć o etycznie hodowanej kawie, serwerach na Islandii i innych totalnie niesamowitych rzeczach np. jak działa kawa na nasz mózg, epidemii COVID-19, koniecznie sprawdźcie.

www.themomentsbyela.pl - MOJE INSPIRACJE W SIECI...

Karolina Sobańska – pokazuje holistyczne ścieżki do zdrowego i świadomego życia, zabrzmiało trochę patetycznie, ale w swoim pościekacie spotyka się z różnymi specjalistami medycyny naturalnej, dietetykami, lekarzami, naukowcami i pokazuje różne aspekty zdrowia, pozytywnego myślenia, odżywiania i sportu. Trochę szkoda, że Karolina zrezygnowała z piątkowych vlogów, gdzie tematyka była bardziej luźna, nastawiona na podróże, kosmetyki, modę itp., jednak warto wrócić do tych nieco starszych filmów.

www.themomentsbyela.pl - MOJE INSPIRACJE W SIECI...

Miniwersja – Marcelina mieszka w Niemczech, prowadzi kanał poświęcony minimalizmowi, ale w bardziej rezlistycznej odslonie, gdzie każdy może wybrać taki poziom i takie działania, które są dla niego dobre. W zeszlym roku razem z mężem rozpoczela przygodę z kampervanem. Mam nadzieję, że w tym roku pokaże więcej filmów z ich kamperowego życia.

www.themomentsbyela.pl - MOJE INSPIRACJE W SIECI...

Leniwa niedziela – Marta ma naprawdę piękny ogród i dzieli się jak wyhodować rośliny tak żeby zachwycały. Jej ogród, dekoracje i piękny dom zachwycają. Wiele cennych informacji i inspiracji do przeniesienia do własnego ogrodu lub na taras.

www.themomentsbyela.pl - MOJE INSPIRACJE W SIECI...

Moje ulubione zagraniczne kanały na Youtube

Gittemary Johansen – Gittemary mieszka w Kopenhadze, jest totalnie zakręconą dziewczyną pokazującą, że zero waste i świadome kupowanie wcale nie muszą być uciążliwe, jak fajnie można żyć kupując z drugiej ręki, korzystać z dumpster diving ( czyli zbierać pfodukty spożywcze z przymarketowych śmietników) i wcale się tym nie przejmować. Pokazuje wiele dobrych dla środowiska porad w tak zabawny sposób, że chce się być bardziej eko i dobrze się tym bawić

www.themomentsbyela.pl - MOJE INSPIRACJE W SIECI...

Style Aphoteca – Christina mieszka w Kanadzie, jej kanał jest przede wszystkim o zmniejszonym konsumpcjonizmie, szafie kapsułowej i oszczędzaniu co daje finansową wolność. Bardzo podoba mi się redukowanie zawartości szafy Christiny.

www.themomentsbyela.pl - MOJE INSPIRACJE W SIECI...

Sarah Terese – Sarah też mieszka w Kanadzie, jest mamą trójki dzieci, minimalistką z totalnie pozytywnym podejściem do życia. Ćwiczy rozciąganie, jogę, zajmuje się domem, robi zakupy, zajmuje się dziećmi, pokazuje jak zdrowo się odżywiać, nosić fajne ciuchy po domu i nie tylko, ale nie przesadzać z nadmiarem niczego.

www.themomentsbyela.pl - MOJE INSPIRACJE W SIECI...

Ecofriend. lia – Lia jest Niemką, mieszka w Norwegii, jest partnerką, mamą i jest ekstremalną minimalistką. Pokazuje jak z jedną szufladą ubrań można sobie śmiało poradzić. Warto spojrzeć na jej punkt widzenia i wyciągnąć z tego coś fajnego dla siebie.

www.themomentsbyela.pl - MOJE INSPIRACJE W SIECI...

A Small Wardrobe– Parricia mieszka w Australii, z pochodzenia jest Polką. Pokazuje jak komponować szafę kapsułową, tak żeby przy najmniejszej licznie ubrań mieć fajne i funkcjonalne zestawy. Bardzo ciekawy kanał.

www.themomentsbyela.pl - MOJE INSPIRACJE W SIECI...

Girl in calico – Kaetlyn mieszka w USA. Żyje w sposób naturalny, celebruje slow living w prozaicznych czynnościach, ma bardzo fajny styl ubierania się ( swoją drogą bardzo zbliżony do tego co ja prywatnie lubię najbardziej). Pokazuje domowe czynności jak pieczenie chleba, robienie ciasteczek, pielęgnowanie ogrodu w niesamowicie piękny sposób. Zauroczyły mnie jej filmy.

www.themomentsbyela.pl - MOJE INSPIRACJE W SIECI...

Fashion Momblr – Josie mieszka z partnerem w Cotswolds w Wielkiej Brytanii, w zeszłym roku kupili piękny stary dom na wsi. Josie przedstawia jak ubierać się modne ubrania i z klasą w różnych półkach cenowych, ale też prace wykończeniowe domu, działania w ogrodzie, co dobrego można przygotować do jedzenia i generalnie taki dość drogi sposób życia. Czasami takie kanały też lubię odwiedzić.

www.themomentsbyela.pl - MOJE INSPIRACJE W SIECI...

Trochę się tego nazbierało. Mam nadzieję, że najdziecie tu coś nowego i ciekawego dla siebie. Dodatkowo jeszcze kilka kont na instagramie. Całkowity mieszkasz, od kulinarnych inspiracji, przez ciekawostki z NASA, modę i wanlife.

www.themomentsbyela.pl - MOJE INSPIRACJE W SIECI...
www.themomentsbyela.pl - MOJE INSPIRACJE W SIECI...

1 Food fluffer 2. Masz.talerz 3. Mikuta 4. Josie LDN
5. NASA 6. nest.and.nomad 7. likebonnieandclyde 8. claudiagollob

www.themomentsbyela.pl - MOJE INSPIRACJE W SIECI...

I oczywiście zapraszam was na instagram naszego fotostudia themoments.studio

Continue Reading

CIEKAWOSTKI O PSZCZOŁACH I MIODZIE

Dzisiaj zgodnie z obietnicą trochę ciekawostek o pszczołach i miodzie:

PSZCZOŁY

Na świecie jest około 20 tysięcy różnych gatunków pszczół.

Pszczoły wytwarzają miód w ten sam sposób od 150 milionów lat.

Rodzina pszczela składa się w 2/3 z pszczół ulowych (młodych) i w 1/3 z pszczół lotnych.

Pszczoła waży 0,1 g, czyli na 1 kg przypada 10000 pszczół. Wracająca z nektarem jest cięższa o połowę, a z pyłkiem o 1/3 więcej.

Pszczoły porozumiewają się za pomocą tańców i wydawania dźwięków. Taniec pszczoły jest zależny od kąta padania światła słonecznego.

Mózg pszczoły jest owalny i wielkości nasiona sezamu, ale ma niezwykłą zdolność uczenia się i zapamiętywania różnych rzeczy. Na przykład, jest w stanie wykonać skomplikowane obliczenia dotyczące przebytej odległości i wydajności żerowania.

Podczas lotu pszczoła wykonuje 350-435 ruchów skrzydłami na sekundę, czyli 11 400 razy na minutę.

Przeciętny zasięg lotu pszczół wynosi 3 km, a maksymalny może wynieść ponad 10 km.

Przeciętna szybkość pszczoły to tylko 24 kilometry na godzinę.

Pszczoła lotna wylatuje 7-15 razy dziennie. Przerwy między lotami wynoszą ok. 5 min. Czas trwania lotu to ok. 25-45 min. Pszczoła podczas lotu zużywa 2 mg cukru/1 km.

Pszczoła posiada „zegar czasowy”, który mówi jej o jakiej porze dana roślina „mioduje”.

Podczas jednego „kursu” po nektar pszczoła odwiedza 50-100 kwiatów. O tym jak wielką rolę spełniają pszczoły przy zapylaniu roślin może świadczyć fakt, że na zebranie 1 kg miodu odwiedzają prawie 8 500 000 kwiatów akacji, 4 200 000 kwiatów eksparcety lub 20 milionów kwiatów koniczyny.

Żeby napełnić wole miodowe (50-60 mm3) pszczoła odwiedza 15-100 kwiatków. Dla wyprodukowania 1 kg miodu pszczoła musi zebrać ok. 3 kg nektaru (60 000 napełnień wola) i przy średniej długości lotu 800 m musi pokonać trasę 40 000 km (jedno okrążenie kuli ziemskiej).

Zbieraczki nektaru muszą wykonać aż 20 000 lotów aby zebrać 1 litr słodkiego surowca, z którego powstanie 150 g dojrzałego miodu.

Żeby wyprodukować 0,3 kg miodu, pszczoły muszą przelecieć 88 500 km i usiąść na 2 mln kwiatów

Pszczoła robotnica może wyprodukować w swoim życiu miód w ilości 1/12 łyżeczki od herbaty.

Na trzeciej parze odnóży mają koszyczki służące do przenoszenia pyłku. Jeden ładunek pyłku to efekt odwiedzin ok. 100 kwiatów. 20 ładunków wypełnia jedną komórkę plastra.

Pszczoły miodne nie rodzą się z wiedzą, jak produkować miód. Uczą ich tego w ulu starsze pszczoły.

Pszczoły widzą wszystkie kolory z wyjątkiem koloru czerwonego.

W ciągu ich 6-8 tygodni życia, robotnica pszczoła będzie latać na odległość równą 1,5-krotności obwodu Ziemi. Podczas chłodniejszych dni pszczoły pracownicze mogą żyć przez dziewięć miesięcy. Ale latem rzadko żyją dłużej niż sześć tygodni. Dosłownie przepracowują się na śmierć.
Niesamowite prawda ?

Jeżeli chcecie się więcej dowiedzieć o pszczołach i pszczelarstwie serdecznie polecam książki Pana Jacka Nowaka „Pszczoły” i „Pszczelarstwo” dostępne w sklepiku Pasieki Barć w Kamiannej KLIK

MIÓD

Miód powinno podawać się na zimno lub do ostudzonej herbaty lub wody drewnianą łyżeczką albo drewnianym nabierakiem. Wysoka temperatura obniża wartość odżywczą miodu – już w 45°C rozkładają się zawarte w nim cenne enzymy.
Już w starożytnym Egipcie miód służył pielęgnacji urody. Znane są jego właściwości nawilżające, rozjaśniające i uelastyczniające skórę.
Prawidłowo przechowywany miód nie ma terminu ważności. Co ciekawe w egipskich piramidach znaleziono gliniane naczynia z miodem, który miał zachowane wszystkie swoje składniki.
W Polsce najstarsze ślady bartnictwa pochodzą sprzed 2 tysięcy lat.
Staropolskim napojem alkoholowym jest miód pitny: dwójniak lub trójniak. Pito go na dworach szlacheckich i zamku królewskim na Wawelu. Dzisiaj również można znaleźć je na półkach sklepowych, choć nie są już tak bardzo popularne.

Pszczoły budują okrągłe cylindry. Dopiero po ogrzaniu do 40°C wosk zaczyna być płynnym i przybiera najbardziej energetycznie oszczędną formę sześciokąta.
Na jednej ramce może mieścić się aż 6 500 komórek

Litr miodu waży od 1,38 do 1,45 kg. W słoiku 0,9 l mieści się około 1,25 kg miodu.

Miód jest o 25% słodszy niż cukier.
100 g miodu akacjowego zawiera 310 kcalorii, jedna łyżeczka to 18 kalorii.

Miód wykorzystywany był do usuwania skutków choroby popromiennej dzieci z pod Czarnobyla w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Taki ośrodek dział w miejscowości Kamianna niedaleko Krynicy Zdrój.

Warto również wybrać się do Kamiannej na opowiadania Pana Jacka o rodzinie pszczelej i miodach, pomedytowanie w fajnym miejscu i oczywiście na degustację miodów, także tych pitnych jeżeli nie prowadzicie samochodu w tym dniu. Nasza relacja z tego miejsca jest TUTAJ.

Miodowy napój na zdrowie i piękną cerę:
Wieczorem w szklance ciepłej wody rozpuszczamy łyżeczkę miodu. Rano dodajemy kilka kropli soku z cytryny. Taki napój rano świetnie nawadnia, ale też zawiera wiele enzymów i witamin.

Przepis na naturalny izotonik:
Naturalny i supertani izotonik z miodu ( z miodem leśnym sprawdzi się świetnie również na kaca) wystarczy wieczorem łyżkę miodu wymieszać w pół litra ciepłej ( nie gorącej) wody, dodać szczyptę soli i sok z ćwiartki cytryny. Smaczny, bez barwników i innych udziwnień.

www.themomentsbyela.pl - O PSZCZOŁACH I MIODZIE...
www.themomentsbyela.pl - O PSZCZOŁACH I MIODZIE...
www.themomentsbyela.pl - O PSZCZOŁACH I MIODZIE...
www.themomentsbyela.pl - O PSZCZOŁACH I MIODZIE...
Continue Reading