KSIĄŻKOWE ODKRYCIA

Zima powoli zbliża się ku końcowi, dlatego warto wykorzystać jeszcze dłuższe wieczory na przeczytaniu kilku ciekawych książek. Wciągająca literatura daje poczucie relaksu, dobrze spędzonego czasu, a czasami zmusza do chwili refleksji. Na dzisiaj przygotowałam kilka pozycji, które bardzo przypadły mi do gustu.

Pierwsza kawa o poranku – Diego Galiano – romantyczna historia z aromatem kawy w tle na tle pięknego i tajemniczego Rzymu. Massimo Tiberi jest właścicielem niewielkiej kawiarni na rzymskim Zatybrzu. Jest single, jednak nie czuje się samotny, ma stałych klientów, uwielbia spacery po Rzymie. Ma wyznaczony stały rytm, aż do momentu gdy do baru wchodzi piękna zielonooka kobieta i prosi o filiżankę czarnej herbaty z dodatkiem róży. Jak potoczy się znajomość naszej pary, tego dowiecie się już z kart książki.

Ta chwila – Douglas Kennedy – Czas teraźniejszy połączony jest z okresem zimnej wojny i Muru Berlińskiego. Młody pisarz wyjeżdża do Berlina na początku lat osiemdziesiątych, gdzie poznaje Petrę Dussmann, kobietę której udało się wydostać z NRD jednak bez synka. Uczucie obojga bohaterów komplikuje sytuacja polityczna. Jak potoczą się losy bohaterów i czy uczucie przetrwa ? Bardzo wciągająca i poruszająca opowieść.

Tajemnica bzów – Magdalena Kordel – to piękna, poruszająca historia silnej i mądrej kobiety, której przyszło żyć w bardzo trudnych, ale też niezwykłych czasach. Poznajemy panią Leontynę jako staruszkę prowadzącą magiczne miejsce – sklepik ze starociami. Pewnego dnia przed sklepem zatrzymuje się tajemniczy mężczyzna, potem ginie jej rodowy pierścionek. Wraca do czasów pachnących bzami, do dzieciństwa, bardzo trudnych lat wojny i pierwszych miłości.

Małe życie – Hanya Yanagihara – pogmatwane życie młodych przyjaciół, którzy zamieszkują w Nowym Jorku. To piękna opowieść jak życie może być zawikłane, okrutne , ale też jak wielką moc ma przyjaźń. Pomimo, że tomisko liczy ponad 800 stron, na pewno doczytacie książkę do końca.

Hygge – Marie Tourell Soderberg – Duńczycy to jedni z najszczęśliwszych narodów na świecie. W książce zawarto wiele inspiracji jak cieszyć się z drobiazgów, poczuć błogi spokój i ciepło w domu i w otoczeniu bliskich osób. Hygge bo właśnie ta filozofia jest opisana w książce na pewno zaprocentuje też w naszym życiu.

Mam nadzieję, że spodobają się wam moje książkowe odkrycia.

themomentsbyela.pl - Książkowe odkrycia

themomentsbyela.pl - Książkowe odkrycia

themomentsbyela.pl - Książkowe odkrycia

themomentsbyela.pl - Książkowe odkrycia

themomentsbyela.pl - Książkowe odkrycia

Continue Reading

KASPROWY WIERCH ZIMĄ

Tatry to takie magiczne miejsce gdzie zawsze wraca się z przyjemnością i nigdy się nie nudzą. Piękne są o każdej porze roku. W zasadzie nawet krótka trasa po górach działa lepiej na samopoczucie i psychikę niż najlepsza terapia. Korzystając z urlopu wybraliśmy się tym razem na Kasprowy Wierch. Po kilkugodzinnej drodze jesteśmy w końcu w Zakopanem. Zabieramy sprzęt i dla wygody podjeżdżamy busem na parking obok stacji kolejki. Kupujemy bilety i w końcu możemy rozkoszować się pięknym lasem iglastym we mgle. Dopiero powyżej 1 800 m.n.p.m. nieśmiało z za chmur wygląda słońce. Na szczycie jest wspaniale, świeci słońce i praktycznie nie ma wiatru. Ja wybrałam się na krótki spacer w kierunku Świnicy. Widoki są przepiękne, a dodatkowa pierzynka z mgieł (no i niestety smogu też) nad Zakopanem wygląda bajecznie.
Niedawno odremontowane bistro w budynku kolejki jest ładne. Ciepła herbata z sokiem malinowym i szarlotka, a do tego widoki z okna – czego można chcieć więcej.
Trasy narciarskie z Kasprowego wymagają już sporych umiejętności, dlatego tylko druga połówka wycieczki skorzystała z tej atrakcji. Stoki przygotowane są dobrze, jednak natknąć się można na wystające gałęzie lub skały, ale w końcu z gościny korzystamy w parku narodowym.
Na obiadokolację wybraliśmy się do Karczmy przy młynie, to już nasze drugie podejście. Tym razem przywitała nas miła obsługa, a jedzenie było naprawdę świeże i smaczne. Zamówiliśmy moskole, kociołek zupy gulaszowąej z dziczyzny i kiełbaski baranie.

Przydatne informacje:
parking od ronda po krokwie – 20 zł/dzień
przejazd busem pod kolejkę 3 zł w jedną stronę,
przejazd kolejką góra – dół to 69 zł normalny i 59 zł ulgowy
skypass 4 godz to 110 zł normalny i 89 zł ulgowy

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

themomentsbyela.pl - Kasprowy Wierch Zimą

Continue Reading

SKAMIENIAŁE MIASTO

Mówi się, że najmniej zna się lokalne atrakcje i to chyba prawda. W ramach niedzielnej nudy wybraliśmy się do Rezerwatu Skamieniałe Miasto w Ciężkowicach. Pierwszy odwiedzamy wodospad w otoczeniu głazów. Po krótkim spacerze w docieramy na miejsce, co prawda nie obyło się bez wywrotki na oblodzonej ścieżce, ale cóż taki urok zimowych spacerów. Niestety spóźniliśmy się, grupa pseudoalpinistów zdewastowała wszystkie bajkowe sople i drobne nawisy lodowe. Nieopodal drogi wiodącej w kierunku Słowacji korzystamy z przyjemnej zatoczki i od razu wchodzimy do rezerwatu. Kładką przechodzimy do punktu widokowego, a później pod trochę strasznie wyglądający zlepek głazów pod nazwą Czarownica, na pewno odgadniecie które to zdjęcia. Las z niesamowitymi masywami skalnymi postrzegany były od bardzo dawna jak miejsce nieprzychylne, tajemnicze, a nawet zamieszkałe przez złe moce i chyba nie chciałabym się tam znaleźć sama w nocy. W zimie krajobraz wygląda niesamowicie, szczególnie po dużej śnieżycy. Po kolei mijamy dziwne głazy przypominające warownię, orła, pieczarki, żółwia, borsuka, baranki czy piramidy i tak też nazywają się skałki. Kilkugodzinny spacer zapewni wszystkim dużo zabawy i dawki świeżego powietrza.

Jeżeli ktoś jest zainteresowany rezerwatem to warto za kilka złotych odwiedzić Muzeum Przyrodnicze w Ciężkowicach ( czynne od poniedziałku do piątku, cena: dorośli 8,00 zł i 5,00 zł)

themomentsbyela.pl - Skamieniałe Miasto

themomentsbyela.pl - Skamieniałe Miasto

themomentsbyela.pl - Skamieniałe Miasto

themomentsbyela.pl - Skamieniałe Miasto

themomentsbyela.pl - Skamieniałe Miasto

themomentsbyela.pl - Skamieniałe Miasto

themomentsbyela.pl - Skamieniałe Miasto

themomentsbyela.pl - Skamieniałe Miasto

themomentsbyela.pl - Skamieniałe Miasto

themomentsbyela.pl - Skamieniałe Miasto

themomentsbyela.pl - Skamieniałe Miasto

themomentsbyela.pl - Skamieniałe Miasto

themomentsbyela.pl - Skamieniałe Miasto

themomentsbyela.pl - Skamieniałe Miasto

themomentsbyela.pl - Skamieniałe Miasto

themomentsbyela.pl - Skamieniałe Miasto

themomentsbyela.pl - Skamieniałe Miasto

Continue Reading

PIELĘGNACJA DŁONI

Mróz, duże zmiany temperatury i suche powietrze w pomieszczeniach podrażniają i wysuszają delikatną skórę dłoni. Bardzo ważne jest dobranie odpowiedniego kremu do rąk.  Dzisiaj postaram się pokazać moich ulubieńców, którzy sprawdzają się już od dłuższego czasu. Pierwszymi są kremy do rąk z linii Shea Line marki The Secret Soap Store. Cala linia kremów oparta jest na mieszance stworzonej z masła Shea, oliwy z oliwek, soku z cytryny, oleju avocado, borowiny, aloesu i protein pszenicy. Substancje te dzięki zawartości witamin A,E,F i roślinnych tłuszczy, posiadają właściwości doskonale zmiękczające skórę i łagodzące podrażnienia. Wzmacniają strukturę międzykomórkową, płaszcz hydrolipidowy skóry i i doskonale chronią przed działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych również dzięki naturalnym filtrom UVB. Z bogatej oferty wybrałam trzy: z zieloną herbatą, trawą cytrynową i limonką z miętą. Wybór kierowany  był raczej na podstawie zapachu, a po przetestowaniu wydaje mi się, że działają bardzo podobnie. W opakowaniu z ekologicznego papieru znajdziemy metalową tubkę, stylizacją przypominającą rodem z PRLu, która zawiera delikatną, mleczno białą, lekko pachnącą zawartość. Kremowa konsystencja kremu szybko wchłania się w skórę, pozostawiając ją dobrze odżywioną, wygładzoną i elastyczną. Delikatny, świeży zapach pozostaje na dłoniach jeszcze przez dłuższą chwilę. Krem jest bardzo wydajny, wystarczy użyć odrobinkę. Tubkę z limonką i miętą ze względu na lekko chłodzący zapach zostawię sobie na wiosenne dni. Kremy z linii Shea Line nie zawiera parabenów, ftalanów, pochodnych ropy naftowej i substancji z upraw modyfikowanych genetycznie.Produkty marki The Secret Soap Store produkowane są w Małopolsce. Cena 80 ml opakowania to 38,50 zł, a wersji do torebki 30 ml to 15,90 zł

Drugim kosmetykiem do rąk, który używam już od bardzo dawna jest Bawełniany krem do rak z proteinami jedwabiu marki Barwa. Zawartość oleju bawełnianego delikatnie nawilżającego, protein jedwabiu regenerujących warstwę lipidową, gliceryny nawilżającej skórę, alantoinę kojącą i łagodzącą podrażnienia krem świetnie wpływa na dobrą kondycję skóry. Delikatna konsystencja dobrze się wchłania pozostawiając gładką, elastyczną i delikatnie pachnącą skórę. Pomimo niskiej ceny jakościowo krem może śmiało konkurować z innymi o wiele droższymi kosmetykami, co zostało potwierdzone nagrodą Doskonałość Roku 2015 Twojego Stylu. Produkty marki Barwa produkowane są w Krakowie. Cena za 100 ml to 4,00 zł.

 

 

Continue Reading