WIECZÓR NAD JEZIOREM ROŻNOWSKIM

Letnie upały i wakacyjne lenistwo sprzyjają mini wycieczkom. Super sprawdzają się wieczorne spacery nad brzegiem jeziora czy rzeki w gronie fajnych ludzi. Nie trzeba wiele żeby spędzić miło czas na rozmowach, śmiechu i zabawie. Tym razem wybraliśmy się do Rożnowa w okolicę zapory. Kapitale miejsce na spotkania lub niedługi urlop. Można popływać na rowerku wodnym, opalać się, spacerować czy posiedzieć w zacienionym miejscu. W okolicach jeziora można znaleźć wiele atrakcji jak przystań jachtowa, Małpia Wyspa, kościół w Tropiach. Miłośnicy historii na pewno znajdą wiele ciekawych miejsc. Ubawiliśmy się patrząc na pieski które były szkolone do pracy jako ratownicy. Najfajniejsze było to, że szkolenie sprawiało im wielką frajdę.

W niewielkiej odległości od zapory odkryliśmy ruiny strażnicy z XIII wieku. Zamek pełnił funkcję obronną szlaku handlowego prowadzącego na Węgry. Niestety do dziś pozostały tylko malownicze ruiny. Jednym z najbardziej znanych właścicieli był Zawisza Czarny. Wracając zatrzymaliśmy się nad brzegiem Dunajca podziwiając przyrodę w blasku zachodzącego słońca.

themomentsbyela.pl - Wieczór nad jeziorem

themomentsbyela.pl - Wieczór nad jeziorem

themomentsbyela.pl - Wieczór nad jeziorem

themomentsbyela.pl - Wieczór nad jeziorem

themomentsbyela.pl - Wieczór nad jeziorem

themomentsbyela.pl - Wieczór nad jeziorem

themomentsbyela.pl - Wieczór nad jeziorem

themomentsbyela.pl - Wieczór nad jeziorem

themomentsbyela.pl - Wieczór nad jeziorem

themomentsbyela.pl - Wieczór nad jeziorem

themomentsbyela.pl - Wieczór nad jeziorem

themomentsbyela.pl - Wieczór nad jeziorem

themomentsbyela.pl - Wieczór nad jeziorem

themomentsbyela.pl - Wieczór nad jeziorem

themomentsbyela.pl - Wieczór nad jeziorem

Continue Reading

OGÓRKI KISZONE

Dawno mnie nie było. Niestety chorowałam, co bardzo utrudniało mi pisanie, a przede wszystkim uniemożliwiało robienie zdjęć. Teraz jest już trochę lepiej i  wracam z nowymi pomysłami i energią do działania.

W końcu lato obdarowuje gorącym słońcem, kilkoma beztroskimi dniami urlopu. Wakacje w pełni, grządki piętrzą się od pięknych, dorodnych warzyw. Wielkie kitki marchwi, dorodna cebula, pękata dynia, jest pięknie. To najlepszy czas na robienie domowych przetworów. Pięknie poukładane słoiczki będą wielką przyjemnością w zimowe dni. Sama nie robię zbyt wielkich zapasów z bardzo prostej przyczyny, wolimy raczej świeże sałatki i surówki. Do nielicznych wyjątków należą kiszone ogórki i kapusta, marynowana papryka i grzyby. Kiszone ogórki to prawdziwa skarbnica witam K, A, C, a proces fermentacji prowadzi do zwiększenia ich ilości. Wszystkie kiszone warzywa zawierają błonnik, kwas mlekowy i probiotyki, mające genialny wpływ na nasze jelita, ale też zwiększają odporność i oczyszczają organizm. Warto zrobić sobie kilka słoiczków w wersji małosolnej. Przygotowanie jest bardzo proste i nie zajmuje wiele czasu.

Składniki:
koszyczek niezbyt dużych ogórków
koperek z kwiatostanami
liście i korzeń chrzanu
czosnek
sól

 

Przygotowanie:
Ogórki myjemy i wkładamy do słoików, zostawiamy trochę miejsca na przyprawy. Dodajemy po dwa kawałeczki chrzanu, dwa ząbki czosnku, trochę liści chrzanu i po dwa koperki. Gotujemy wodę do której dodajemy po łyżce soli na litr wody. Zalewamy ogórki i lekko zakręcamy. Zostawiamy je na około 5 dni. Kiedy wszystkie ogórki zmieniły kolor na żółto zielony dokręcamy wieczka i wynosimy do chłodnej spiżarni.

 

SMACZNEGO !

themomentsbyela.pl - OGÓRKI KISZONE

themomentsbyela.pl - OGÓRKI KISZONE

themomentsbyela.pl - OGÓRKI KISZONE

themomentsbyela.pl - OGÓRKI KISZONE

themomentsbyela.pl - OGÓRKI KISZONE

themomentsbyela.pl - OGÓRKI KISZONE

themomentsbyela.pl - OGÓRKI KISZONE

themomentsbyela.pl - OGÓRKI KISZONE

themomentsbyela.pl - OGÓRKI KISZONE

Continue Reading

BOTWINKA NA LETNI PODWIECZOREK

Botwinka to mój kolejny smak z dzieciństwa. W upalne wieczory mama podawała nam lekko przestudzoną czerwoną zupę. Bardzo nam smakowała, szczególnie po wakacyjnych zabawach w grupie dzieci z sąsiedztwa. W pogodne dni nie pamiętaliśmy nawet o telewizorze. Zaraz po śniadaniu zbieraliśmy się w umówionym miejscu i wymyślaliśmy sobie najprzeróżniejsze zabawy, w chowanego w lesie, domki na drzewach albo włóczyliśmy tak po prostu. Wracaliśmy na obiad i podwieczorek. Po takiej dawce ruchu wszystko nam smakowało, ale niektóre dania zapisały się głęboko w pamięci. Wiele posiłków powstawało z warzyw wychodnych w ogródku, a prawdziwy smak i zapach owoców i warzyw uczył nas zdrowego żywienia, o którym wtedy nie myśleliśmy. Było pysznie i wesoło, bo byliśmy w grupie.
Botwinka z jajkiem jest nie tylko pyszna, ale też bardzo zdrowa. Ma całą paletę zalet. Oprócz wielu witamin i mikroelementów, oczyszcza krew i odkwasza organizm. Najpyszniejsze i najzdrowsze buraczki, marchew czy cebula zerwane są z własnych grządek albo kupione od zaufanego rolnika.

SKŁADNIKI:

2 pęczki botwinki z burakami
2 duże marchewki
1 cebula
natka selera
2 ząbki czosnku
ziele angielski i listek laurowy
sól i pieprz
sok z cytryny
łyżka masła
gęsta śmietana lub jogurt
szczypiorek lub koperek
4 jajka

Warzywa gotujemy z łyżką masła i przyprawami. Obrane buraczki ścieramy na tarce, dodajemy do wywaru i gotujemy na małym ogniu. Liście buraków siekamy w miarę drobno i dodajemy do zupy. Zakwaszamy sokiem z cytryny. Dla osób, którym nie za bardzo wychodzi zakwaszanie barszczyków można wspomóc się koncentratem buraczkowym np Krakusa. Miseczkę zupy dekorujemy jajkiem pokrojonym na pół, śmietaną lub jogurtem i szczypiorkiem lub koperkiem w zależności od upodobań.

SMACZNEGO !!!

themomentsbyela.pl - BOTWINKA NA LETNI PODWIECZOREK

themomentsbyela.pl - BOTWINKA NA LETNI PODWIECZOREK

themomentsbyela.pl - BOTWINKA NA LETNI PODWIECZOREK

themomentsbyela.pl - BOTWINKA NA LETNI PODWIECZOREK

themomentsbyela.pl - BOTWINKA NA LETNI PODWIECZOREK

themomentsbyela.pl - BOTWINKA NA LETNI PODWIECZOREK

themomentsbyela.pl - BOTWINKA NA LETNI PODWIECZOREK

themomentsbyela.pl - BOTWINKA NA LETNI PODWIECZOREK

themomentsbyela.pl - BOTWINKA NA LETNI PODWIECZOREK

themomentsbyela.pl - BOTWINKA NA LETNI PODWIECZOREK

themomentsbyela.pl - BOTWINKA NA LETNI PODWIECZOREK

themomentsbyela.pl - BOTWINKA NA LETNI PODWIECZOREK

Continue Reading

TRUSKAWKOWY PODWIECZOREK

Końcówka czerwca zawsze wypełniona jest u mnie w domu koszyczkami truskawek. Delektujemy się smakiem i zapachem pysznych owoców. Początek wakacji wypełniony jest rabarbarem, truskawkami i pachnącym drożdżowym ciastem. Pomysł placuszków z truskawkami i koktajlem truskawkowym wpadł mi do głowy przypadkiem z potrzeby chwili, a w zasadzie cichej nadziei “zrób nam racuszki” 🙂

RACUCHY NA MAŚLANCE

2 szklanki maślanki
2 szklanki mąki
25 g drożdży
2 łyżeczki cukru
szczypta soli
miseczka drobnych truskawek
olej do smażenia

Składniki mieszamy, konsystencja powinna być trochę bardziej gęsta niż na naleśniki. Odstawiamy na pół godziny do wyrośnięcia. Na rozgrzanym tłuszczu smażymy placuszki na jednej stronie nakładając na wierzch kilka pokrojonych truskawek. Obracamy i na nieco mniejszym ogniu smażymy drugą stronę.

KOKTAJL TRUSKAWKOWY

2 szklanki maślanki
2 szklanki truskawek
1 banan

Miksujemy i smacznego.

 
themomentsbyela.pl - TRUSKAWKOWY PODWIECZOREK
 
themomentsbyela.pl - TRUSKAWKOWY PODWIECZOREK
 
themomentsbyela.pl - TRUSKAWKOWY PODWIECZOREK
 
themomentsbyela.pl - TRUSKAWKOWY PODWIECZOREK
 
themomentsbyela.pl - TRUSKAWKOWY PODWIECZOREK
 
themomentsbyela.pl - TRUSKAWKOWY PODWIECZOREK

Continue Reading

KILKA DNI W TYROLU

Tym razem zapraszam na krótki wypad do Tyrolu. Austria zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie, spotkałam też wielu miłych ludzi. Piękno alpejskiego krajobrazu mnie zachwyciło. Zdjęcia do tego postu zostały zrobione pod koniec maja, stąd można dostrzec nieco mniej bujną roślinność niż w czerwcu.

Zwiedzanie rozpoczęliśmy w Melku. Potężne opactwo i jego bogactwo robi ogromne wrażanie. Najbardziej zachwyciła mnie biblioteka (w której nie wolno robić zdjęć), poczułam się trochę jak w Hogwarcie. Piękne widoki z tarasów i ogród wymuszają, aby na chwilę przystanąć i podziwiać.
Zachęcam też do zwiedzenia jaskini lodowej, która jest niedaleko. My niestety dowiedzieliśmy się o mniej dopiero w dalszej części trasy. Zdjęcia w internecie są niesamowite więc przy kolejnej wizycie w Austrii na pewno tam dotrzemy.

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

Kolejny punkt to Salzburg. Przepiękne miasto. Na każdym kroku znaleźć można odwołania do muzyki, a w szczególności Mozarata, który nie tylko się tutaj urodził, ale też spędził część życia. Zachęcam do odwiedzenia kawiarni Tomaselli ( pierwszej kawiarni w Salzburgu powstałej w 1703 roku, a najstarszej w Europie kawiarni, gdzie na początku spotykali się studenci, a dopiero później została przekształcona w elegancki lokal), Bywali tu Wolfgang Amadeus Mozart, Michael Haydn, Hugo von Hoffmannsthal i Max Reinhardt.

Drugim bardzo ciekawym miejscem w zasadzie na tej samej ulicy jest Cukiernia Fürst. Wytwarza od 1890 roku oryginalne  praliny Mozartkugel. Dopiero od 1996 roku cukiernia może nazywać swoje praliny „Original Salzburger Mozartkugel“. Zachęcam do spróbowania oryginalnych pralin w srebrno-niebieskich opakowaniach i nieco innych w czerwonych złotkac. Poczujecie różnicę. 

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

Kolejny dzień przyniósł nie mniejsze atrakcje. Wjazd kolejką na lodowiec Kitzsteihorn. Ośrodek czynny jest przez cały rok. Na szczycie na wysokości 3 029 metrów podziwiać widoki na szczyty Alp i dziewiczy świat gór. Koniecznie musicie odwiedzić obydwie platformy i skosztować kawę i szarlotkę. Z okien restauracji rozpościera się niesamowity widok. Szkoda, że nie można tu zostać na całe popołudnie. Niestety bilet ma określony czas powrotu.

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

Bardzo fajnym miejscem jest też wodospad Krimml ( Krimmler Wasserfalle). Najwyższy w Austrii i jednej z najwyższych wodospadów w Europie. Ma 380 metrów wysokości (a rozpoczyna swój bieg na wysokości 1470 m.n.p.m.) Spacer rozpoczynamy u podnóża wodospadu, zaraz potem słyszymy niesamowity szum wody. Ścieżka w górę nie jest bardzo stroma. Co kawałek mamy punkty widokowe i prawie na samej górze schronisko, gdzie można odpocząć i zjeść coś pysznego. Na przejście trasy do góry i na dół z krótkim odpoczynkiem potrzebujemy około 3,5 godziny. Zachęcam do obejrzenia wodospadu od dołu, ale potrzebna będzie kurtka przeciwdeszczowa, bo jednak rozprysk wody jest tam bardzo duży.

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol
Zachęcam też od odwiedzenia muzeum- galerii National Park Hohe Tauern. Świat alpejski zostanie odkryty nie tylko na makietach, które nie tylko dla dzieci są niesamowitą atrakcją, ale też podczas projekcji 3D.

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

Ostatnim miejscem podczas naszej alpejskiej było gospodarstwo Augut w regionie Pinzgau. Przemili gospodarze oprowadzili nas po całym gospodarstwie ( łącznie z oborami 🙂 ) i poczęstowali przepysznymi serami, wędlinami, konfiturami, nalewkami i sznapsem Wszystkie produkty wytwarzane są na miejscu w naturalny sposób. W sklepiku zaopatrzyliśmy się też lokalne pyszności. Ja oczywiście zaprzyjaźniła się z gospodarskim psiakiem, ale tak już mam, że pieski mnie lubią 🙂 .

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

A po drodze mijaliśmy takie piękne widoki.

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

themomentsbyela.pl - Tyrol

Nocowaliśmy w hotelu Jufa w Kaprun. Hotel ma dość przystępne ceny, pyszne śniadania i obiadokolacje. Dodatkowym kapitalnym bonusem jest Zell am See Kaprun Karte wliczona w cenę noclegu, gdzie masę atrakcji, lokalne autobusy, wejście na baseny macie zupełnie za darmo. My skorzystaliśmy z wjazdu na szczyt Kitzsteinhorn, bilety na spacer wzdłuż wodospadu i wejście do galerii parku.

Pozdrawiam serdecznie moich cudownych towarzyszy wycieczkowych. Buziaki dla was.
Mam nadzieję, że są to miłe wspomnienia dla was.

Continue Reading

PEŁNOZIARNISTE NALEŚNIKI Z KOZIM SEREM, SZYNKĄ PARMEŃSKĄ I SUSZONYMI POMIDORAMI

Naleśniki to jedno z dań które chyba nigdy mi się nie znudzi. Bardzo lubię je pod każdą postacią. Z dzieciństwa pamiętam piękny zapach roznoszący się po całym domu, kiedy mama smażyła nam naleśniki, a potem nadziewała je serem z owocami albo smażoną kapustą kiszoną z kiełbaską. Do kreatywności często zmusza mnie telefon znajomych z informacją: Będziemy wieczorem. W tej chwili zaczyna się szybki przegląd spiżarki i lodówki. Zrobiłam coś co wszyscy lubimy, robi się szybko i jest też jest zdrowe. Naleśniki pełnoziarniste smakują świetnie, a w dodatku zawierają otręby, które jak miotełka czyszczą organizm. Wyrazisty w smaku ser kozi świetnie współgra z szynką parmeńską, awokado i suszonymi pomidorami przywiezionymi z ostatniego wyjazdu. Do degustacji jeszcze lampka białego wytrawnego wina i kolacja gotowa.

Ciasto na naleśniki:
3 szklanki mleka
2,5 szklanki mąki graham
3 jajka
szczypta soli i cukru
olej rzepakowy do smażenia

Dodatki:
szynka parmeńska lub inna długodojrzewająca
ser kozi (przypominający twarożek)
2 awokado
suszone pomidory
pieprz kolorowy

Składniki mieszamy, ciasto ma dobrze rozlewać się po patelni, w razie potrzeby dodajemy trochę mąki lub wody. Odstawiamy na 10 minut. Nie wiem dlaczego, ale zawsze dodaje się u mnie szczyptę cukru do ciasta, jakimś dziwnym przypadkiem są bardziej chrupiące i się nie rozrywają.

Lekko przestygnięty naleśnik smarujemy serem, posypujemy pieprzem, kładziemy kawałki szynki, suszone pomidory i awokado, zawijamy, przekrawamy na pół.
SMACZNEGO !!!

themomentsbyela.pl - Pełnoziarniste naleśniki...

themomentsbyela.pl - Pełnoziarniste naleśniki...

themomentsbyela.pl - Pełnoziarniste naleśniki...

themomentsbyela.pl - Pełnoziarniste naleśniki...

themomentsbyela.pl - Pełnoziarniste naleśniki...

themomentsbyela.pl - Pełnoziarniste naleśniki...

Continue Reading

WATYKAN – RZYM – WŁOCHY cz. III

Nasza Włoska wycieczka szybko dobiega końca. Trochę szkoda, ale przed nami jeszcze Wieczne Miasto. Na początku w planie mamy Watykan i Bazylikę Św. Piotra. Grzecznie ustawiamy się w ogonku mniej więcej w połowie placu. Nasza pani przewodnik czuwa, żeby zabłąkane grupy nie podłączały się do stojących w kolejce. Po ponad godzinie (mamy szczęście) sprawdzeni na bramkach wchodzimy do Bazyliki. Jest ogromna (dł. 186,5 m), można to również sprawdzić po oznaczeniach na posadzce w odniesieniu do długości największych kościołów w różnych krajach (ten największy w Polsce sięga mniej więcej do połowy Bazyliki). Wielkość i bogactwo zachwycają, co ciekawe praktycznie nie ma tu obrazów, są mozaiki wykonane ze szkła, widać to z dopiero z bardzo niewielkiej odległości. Majestatem i wielkością odznacza się główny ołtarz wzniesiony nad grobem Św. Piotra, to ołtarz papieski, nikt inny nie ma prawa koncelebrować Mszy Św. Pieta za pancerną szybą, chroniona dopiero od wandalskiego czynu jakiegoś szaleńca. Na ścianach i sufitach piękne freski, a w cichej kaplicy grób Jana Pawła II. W Bazylice jest jeszcze więcej polskich akcentów, jeżeli będziecie mieć czas na pewno je znajdziecie. W Bazylice można spędzić miesiące i kontemplować i zgłębiać w niej dzieła sztuki, my mieliśmy tak na prawdę parę chwil. Jeszcze tylko krótki space po placu Św. Piotra, rzut oka na okno papieskie i musimy ruszać dalej.

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

Przed nami rozpościera się Rzym. Na każdym kroku historia miesza się z czasem obecnym. Antyczne budowle wrastają w nowoczesne mury miasta. Via della Conciliazione prowadzi nas obok Kościoła Anioła, potem Mostu Anioła. To niesamowite, jak Państwo Watykan jest połączone z Rzymem. Przechodzimy obok najpiękniejszych fontann: Fontanną di Trevi i Fontanną Czterech Rzek i kilku mniejszych. Mijamy też fontannę Panteonu, by za nią móc podziwiać Panteon. Przechodzimy między budynkami, mijamy zaułki, a niespodziewanie naszym oczom ukazuje się coś niesamowitego, tak było z fontanną Czterech Rzek. Maszerując wzdłuż Tybru docieramy na Plac Wenecki podziwiając Ołtarz Ojczyzny. Podobno Włosi go nie lubią, ale też nie wszyscy Polacy zachwycają się Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie, a to przecież kawał historii. Forum Romanum podziwiamy tylko z tarasu widokowego. Dochodzimy do Koloseum zwanego wcześniej Amfiteatrem Flawiuszów. Wygląda niesamowicie, aż dziw, że mieścił do 50 tys. widzów rozmieszczonych na czterech kondygnacjach. Nasza Rzymska wycieczka dobiegła końca, a potem wszystkie drogi poprowadziły do domu.

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym

Po drodze ukazały się nam niesamowite widoki Alp Austriackich, ale o Tyrolu będzie już w jednym z kolejnych postów.

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym - Alpy

themomentsbyela.pl - Włochy - Watykan - Rzym - Alpy

Z tej niesamowitej wycieczki nie przywiozłam masek z Wenecji, figurek i tym podobnego badziewia, ale postawiłam na przyprawy, oliwę, wina, czekoladę i kilka innych specjałów, które z przyjaciółmi z przyjemnością skonsumujemy.

themomentsbyela.pl - Włochy - Pamiątki

themomentsbyela.pl - Włochy - Pamiątki

themomentsbyela.pl - Włochy - Pamiątki

Continue Reading

WENECJA – RIMINI -SAN MARINO – WŁOCHY cz.II

Nasza włoska wycieczka obejmowała wiele punktów, jednak jak to jest przy wycieczkach zorganizowanych nie za bardzo jest czas nacieszyć się miejscem, ba czasem nawet zrobić w miarę dobre zdjęcie. Wiele miejsc jest tylko dla odhaczenia i szybkiej fotki na facea.

Wenecja zauroczyła mnie na maksa, jednak nie miałam czasu nacieszyć się jej klimatem. Warto było jednak tu przyjechać, bo już wiem, że przy najbliższej nadarzającej się okazji muszę tu wrócić co najmniej na 3 dni, spacerować, czuć atmosferę i po prostu się tu powłóczyć po krętych uliczkach i plątaninie mostów. Będąc w Wenecji koniecznie wejdźcie na taras widokowy z dzwonnicy św. Marka, widoki są nieziemskie ( koszt to około 8 euro). My niestety nie weszliśmy, bo nasza pani pilot zadecydowała, że za drogo ( 4 euro przy bilecie grupowym jak się później okazało). Romantyczne gondole to chyba nie dla mnie, za bardzo boję się chyboczących łódek, a kanały są głębokie, za to tramwaje wodne są świetną alternatywą i dość tanim środkiem transportu.

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

themomentsbyela.pl - Włochy - Wenecja

Krótka wizyta w Padwie z obowiązkową Bazyliką Św. Antoniego. W kościele zobaczyć można relikwie św. Antoniego –  narządy mowy, co brzmi dość makabrycznie, ale też polskie akcenty jak kaplica Św. Stanisława i ołtarz Św. Maksymiliana Kolbego. Można tu kupić mały posążek Św. Antoniego, patrona ubogich, podróżnych, rzeczy zaginionych i spraw beznadziejnych. Małą figurkę w czymś co przypomina pusty pocisk kladzie się do góry nogami i prosi o wstawiennictwo i miłość. Jeszcze tylko ciekawostka – czy wiecie, że na jednym z najstarszych uniwersytetów Europie, właśnie w Padwie wykładowcą był Mikołaj Kopernik?

themomentsbyela.pl - Włochy - Padova

themomentsbyela.pl - Włochy - Padova

themomentsbyela.pl - Włochy - Padova

W odległości około 80 km od Wenecji znajduje się przepiękne miasteczko turystyczne Rimini. W maju jest tu jeszcze cicho i spokojnie, ale w sezonie nie wydaje mi się, żeby można było wypocząć. Zakwaterowaliśmy się w niedużym, rodzinnym hotelu Belvedere. Bardzo mili właściciele, przepyszne jedzenie, pokoje niewielkie, ale czyściutkie. Plaża przywitała nas wieczornym szumem fal, o dziwo w końcu było ciepło, można pospacerować i pomyśleć w ciszy. Rano po śniadaniu plażowanie do popołudnia. Szkoda, że tak krótko, jednak dla niektórych członków naszej wycieczki za dużo :). Po pysznym obiedzie wyruszamy dalej.

themomentsbyela.pl - Włochy - Rimini

themomentsbyela.pl - Włochy - Rimini

themomentsbyela.pl - Włochy - Rimini

themomentsbyela.pl - Włochy - Rimini

themomentsbyela.pl - Włochy - Rimini

themomentsbyela.pl - Włochy - Rimini

Dotarliśmy do San Marino, jednego z najmniejszych państw świata. Wydaje się nie mieć wad, piękny krajobraz, cieplutko, niedaleko do morza i niskie podatki. Szybkie zakupy, które w konsekwencji trwały dosyć długo. Wybrać w końcu trzeba czekokady, przyprawy, trunki, a sklepy z pięknymi torebkami były już zamknięte. Zwiedzanie miasteczka prawie biegiem. Widoki z murów nas zachwyciły, gdzie nie popatrzeć cudne widoki. Znowu szkoda, że nie mamy więcej czasu. Musimy jechać na Sycylię o której dużo było w poprzednim poście.

themomentsbyela.pl - Włochy - SanMarino

themomentsbyela.pl - Włochy - SanMarino

themomentsbyela.pl - Włochy - SanMarino

themomentsbyela.pl - Włochy - SanMarino

themomentsbyela.pl - Włochy - SanMarino

themomentsbyela.pl - Włochy - SanMarino

themomentsbyela.pl - Włochy - SanMarino

themomentsbyela.pl - Włochy - SanMarino

themomentsbyela.pl - Włochy - SanMarino

themomentsbyela.pl - Włochy - SanMarino

themomentsbyela.pl - Włochy - SanMarino

themomentsbyela.pl - Włochy - SanMarino


 

Continue Reading

SYCYLIA – WŁOCHY cz. I

Morze, promienie słońca i chwila relaksu marzyły mi się już od bardzo dawna. Natłok pracy i obowiązków mocno dawał mi się we znaki. Możliwość wyjazdu powstała przypadkiem i miałam kilka chwil decyzję czy chcę jechać z sympatyczną grupą szkolną ( no może w większości miłą 🙂 ). Rzadko wybieram się na wyjazdy z grupami zorganizowanymi, ale możliwość zwiedzenia Włoch, a w zasadzie obadanie co można zobaczyć i w przyszłości odwiedzić przeważyły. Na początku odwiedziliśmy dosłownie na chwilkę Wenecję ( w której się zakochałam i już wiem planuję tam dłuższy pobyt), Padwę , Rimini, Sycylię ( tu też wrócę, ale już na spokojnie) i Rzym. Na jeden wpis trochę tego dużo dlatego dzisiaj postaram się pokazać kilka niesamowitych miejsc do których udało nam się dostać. Co najważniejsze ludzie są tu bardzo mili i chętni do pomocy, rozmowy i pytania w zupełnie różnych językach jakoś dziwnie prowadzą do rozwiązania :). Jak widać wystarczy chcieć się porozumieć.

Nocleg i plażowanie przygotowane zostały nieopodal miasteczka Calanovella w ośrodku wypoczynkowym Calanovella Mare. Standard fajny, w pokojach czyściutko. Do dyspozycji mieliśmy plażę i leżaki, basen z leżakami ( wiem że ja tak z tymi leżakami, ale okazuje się że to wcale nie takie oczywiste) , boisko sportowe, codziennie zajęcia zumby i dyskoteki i kawiarnię z najpiękniejszym widokiem na świecie na wyspy Vulcano i Lipari. Na szczęście byliśmy jedyną grupą jeszcze przed sezonem wiec mieliśmy do dyspozycji wszystkie atrakcje były w zasadzie do naszej dyspozycji. Najbliższą drogą do miasteczka można było przejść brzegiem morza i zaopatrzyć się w najpotrzebniejsze artykuły począwszy od wody, po owoce czy po prostu powłóczyć się zajadając się przepysznymi lodami i pizzą. Sklepy są tu zamknięte w czasie sjesty, a potem od godziny 20,00 i nie ma uproś.

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia

 

Etna zrobiła na nas niesamowite wrażenie. Czułam się ja na księżycu, w otoczeniu kraterów i zastygłej lawy. Do samo głównego stożka nie dotarliśmy, ale cóż … Na wysokości schroniska można było się zaopatrzyć w przeróżne specjały wytwarzane na zboczach Etny: od wspaniałych miodów np. z kwiatów pomarańczy czy opuncji, przetworów z migdałów, pistacji czy czekolady z równymi dodatkami jak np. marihuaną. Opowiadania Pani Teresa, naszej przemiłej przewodnik wprowadzały w niesamowity klimat. Największe wrażenie zrobił na mnie widok zastygłej lawy w odległości około metra od budynku sióstr zakonnych prowadzących tam ośrodek rehabilitacyjny dla dzieci niepełnosprawnych z domów dziecka, a co ciekawe kilka metrów wyżej dom wypoczynkowy księży został doszczętnie zniszczony. Obydwa budynki dzieliła tylko szerokość ulicy.

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - ETNA

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - ETNA

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - ETNA

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - ETNA

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - ETNA

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - ETNA

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - ETNA

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - ETNA

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - ETNA

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - ETNA

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - ETNA

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - ETNA

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - ETNA

Katania to miasto z lawy na lawie. Szare budynki robią trochę cmentarny klimat, ale dekoracje i otoczenie zieleni łagodzi pierwsze wrażanie. Niesamowite połączenie historii z życiem mieszkańców i turystów. Niesamowite wrażenie robi rzeka wpadająca pod ziemię. W jednej z knajpek można nie tylko zjeść pyszne specjały, napić się lokalnego wina, potańczyć, ale też posiedzieć na stopniach tuż obok podziemnej rzeki. Spływająca lawa podniosła powierzchnię miasta na tyle, że rzeka stała się podziemną.

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Katania

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Katania

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Katania

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Katania

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Katania

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Katania

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Katania

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Katania

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Katania

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Katania

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Katania

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Katania

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Katania

 

Palermo to najpiękniejsze miasto jakie zwiedzaliśmy na Sycylii. Mieszanka kultur, tradycji tworzy niesamowitą historię tego miasta. Widać tu niesamowity kontrast, z jednej strony zadbane centrum – szlaki turystyczne, a z drugiej biedę, zaniedbane kamienice, śmieci i piękne kwiaty spływające po murach. Przy każdej bocznej uliczce knajpki, kelnerzy bardzo natarczywie zapraszają do stolików. Przepisy ruchu drogowego mają tu inne znaczenie, jak opowiadał nam przewodnik Marcin, nakazy nie są tu obligatoryjne, a raczej sugerują, że tak byłoby wygodniej. Obite samochody i jeżdżący rondami pod prąd to normalne, a pasy na jezdni są nikomu nie potrzebne bo i tak każdy jest tutaj królem szos. Ciekawym miejsce był bazar, na którym można zaopatrzyć się praktycznie we wszystkie artykuły spożywcze od pachnących przypraw, ryb, owoców morza i mięsa. Wszystko sprzedawane ze stołów przy ulicy. Nasze panie z sanepidu dostały by tu chyba zawału :). Zaopatrzyłam się w przyprawy, oliwki i obowiązkowo w pyszne sycylijskie pomarańcze. Wieczorem zajadaliśmy się świeżymi owocami do oporu.

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

themomentsbyela.pl - Włochy - Sycylia - Palermo

Zapraszam na drugą część naszej wędrówki po Italii już wkrótce.

Continue Reading

TOREBKI DO WIOSENNYCH STYLIZACJI

Uwielbiam torebki i buty, to taka trochę moja obsesja, bo to takie części stylizacji, które zawsze dobrze leżą 🙂 .
Mamy już połowę maja, a pogoda wskazuje raczej na początek wiosny. W dalszym ciągu wybieram raczej ciemne torebki, które pasują do cieplejszych stylizacji. Akcenty boho towarzyszą mi już od bardzo dawna, uwielbiam frędzle co widać także w torebkach. Do dzisiejszego postu wybrałam cztery moje ulubione.

  1. Słoń Torbalski – średniej wielkości, na stabilnym pasku z bardzo dobrym zapięciem. Torebka jest świetnie wykonana z grubej, bardzo wytrzymałej skóry. Mam ją od jakichś dwóch lat i w dalszym ciągu wygląda jak nowa.
  2. Jane Shilton – mała aktówka również z długim wygodnym, paskiem. Bardzo elegancko wykonana. Jest to jedna z moich najlepszych zdobyczy lumpeksowych za całe 5,00 zł
  3. Ryłko – duża torba z frędzlami, zamykana na zamek, co jest dużym plusem podczas przemieszczania się komunikacją miejsą. Świetnie wykonana z dobrej jakościowo skóry.
  4. Brampton London- duża torba również z frędzlami. Spinana na magnes. Skóra wykorzystana do jej produkcji jest genialna. Znalazłam ją przez przypadek w TK Maxx i bardzo rzadko się rozstajemy.

 

themomentsbyela.pl - torebki do wiosennych stylizacji

themomentsbyela.pl - torebki do wiosennych stylizacji

themomentsbyela.pl - torebki do wiosennych stylizacji

themomentsbyela.pl - torebki do wiosennych stylizacji

themomentsbyela.pl - torebki do wiosennych stylizacji

themomentsbyela.pl - torebki do wiosennych stylizacji

themomentsbyela.pl - torebki do wiosennych stylizacji

themomentsbyela.pl - torebki do wiosennych stylizacji

themomentsbyela.pl - torebki do wiosennych stylizacji

Na koniec moje wielkie rozczarowanie. Dość długo zastanawiałam się nad kupnem Hollie Warsow model Bonjour Belle, aż w końcu uległam pokusie. Po otrzymaniu paczki raczej nie byłam do końca szczęśliwa, niby wyglądała bardzo ładnie jednak po dokładnym obejrzeniu stwierdziłam, że to nie jest zakup na lata. Według mnie dość delikatna, boki odstawały (ale to chyba mankament konstrukcyjny) i bardzo cienki, słaby pasek. Na szczęście mogłam ją zwrócić.

themomentsbyela.pl - torebki do wiosennych stylizacji

themomentsbyela.pl - torebki do wiosennych stylizacji

themomentsbyela.pl - torebki do wiosennych stylizacji

Continue Reading