Przytłoczenie przedmiotami dotyka każdego z nas. Kupujemy o wiele więcej niż jest to nam potrzebne i jesteśmy w stanie zużyć. Dajemy się manipulować reklamą i społecznym naciskom o posiadaniu odpowiednich przedmiotów. Problem zaczyna się kiedy rzeczy zalegają po szafkach, kątach w domu doprowadzając nas do wyrzutów sumienia, że nasze pieniądze zostały zmarnowane, a co gorsze zaczyna nas męczyć przesyt. W książce “Rzeczozmęczenie” można znaleźć kilka dość radykalnych podpowiedzi, jak zacząć żyć w pełni, przeżywać, mieć doświadczenia zamiast zdobywać kolejne niepotrzebne przedmioty.