Znacie takie poczucie kiedy odbieracie telefon i słyszycie “Będę za 15 minut”, a w lodówce praktycznie samo światło :). U mnie też był taki szybki przegląd zapasów i zaświtał mi pomysł, a może zrobić proste kanapki, ale w wersji na ciepło. Mniej typowe dodatki z odrobiną kolorowego pieprzu świetnie komponują się z serami. Jeszcze tyko wytrawne czekoladki i lampka wina. Ze strony kulinarnej spotkanie już jest. Wystarczy dodać delikatne światło świec, które ociepli każde pomieszczenie. A tak naprawdę najważniejsze jest towarzystwo, bo to dzięki naszym przyjaciołom takie nieplanowane piątkowe spotkanie okaże się cudownie spędzonym czasem.
Wielką przyjemność sprawiło mi kiedy wszystko zniknęło z deski 🙂
Potrzebujemy:
podłużny chleb wiejski
15 dag sera camembert
15 dag sera z przerostami niebieskiej pleśni
10 dag sera koziego
10 dag kiełbasy niedojrzewającej
3 figi
10 świeżych daktyli
kolorowy pieprz
Na kromki chleba nakładamy ser i dodatki według uznania. Posypujemy mielonym kolorowym pieprzem. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 150 stopni i opiekamy kanapki na złoty kolor i gotowe.
SMACZNEGO !!!