Na niedzielne śniadanie kiedy zostajemy w domu staram się zrobić coś innego niż kanapki. Po rozmowie z koleżanką wpadłam na pomysł chlebka z mąki kukurydzianej i słodkich kremów, które co prawda mają błotno – bagienną konsystencję ale smakują rewelacyjnie. W kremach jest tylko zdrowa słodycz z miodu i owoców. Chlebek przypomina trochę ciasto cytrynowe, ale świetnie komponuje się ze smakiem daktyli, czekolady i przepysznej pomarańczowej tahini, którą odkryłam w sklepie Kuchnie Świata.
Dzisiejsze składniki wybrałam w sklepie Kuchnie Świata.
Składniki na chlebek:
2 szklanki mąki kukurydzianej
3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
2 jajka
300 ml maślanki.
szczypta trawy cytrynowej
3 łyżki miodu
skórka z połowy cytryny
szczypta soli
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać. Przekładamy na blaszkę wyłożoną pergaminem i pieczemy w temperaturze 180 stopni przez ok. 40 minut. Wystudzony chlebek kroimy na kromeczki, smarujemy kremami i dekorujemy ulubionymi owocami.
Krem daktylowy:
garść daktyli
garść rodzynek
pół banana
4 łyżki soku pomarańczowego
łyżka oleju z miąższu awokado
owoce do dekoracji
Rodzynki moczymy w ciepłej wodzie. Wszystkie składniki blendujemy.
Krem czekoladowy:
2 małe bataty
pół awokado
pół banana
łyżka oleju kokosowego
2 łyżki tahini
1 łyżeczka kakao lub 2 łyżeczki karobu
2 łyżki syropu klonowego
skórka z cytryny
kilka orzechów do dekoracji
Bataty pieczemy w piekarniku do miękkości. Wszystkie składniki blenujemy.