WIOSENNE PORZĄDKI #5 PRZEDPOKÓJ

Wiosna wkroczyła w naszą codzienność bardzo szybko. Ptaki śpiewają w ogrodzie, kwiaty kwitną na rabatkach, a nasz dom pachnie świeżością i porządkiem. Do wiosennego porządkowania domu podeszłam kilkuetapowo i dlatego nie zmęczyłam się tak bardzo jak zazwyczaj. Po noworocznym odgracaniu mamy mniej zbędnych rzeczy, a przez to sprząta się szybciej.
Dzisiaj zabrałam się za ostatnie, ale nie mniej ważne już pomieszczenie w naszym domu – przedpokój. Przedpokój jest wizytówką naszego domu. To tu najpierw zapraszamy naszych gości. Fajnie, żeby o nim nie zapomnieć.

Zaczynamy.
1. Miejmy nadzieję, że zimowe kurtki i płaszcze nie będą już potrzebne. Te które można pierzemy, a pozostałe trzeba będzie oddać do pralni. Składamy je w dużą reklamówkę, będą musiały poczekać na bezpieczniejszy czas.

2. Zimowe czapki i rękawiczki pierzemy, suszymy i składamy do pudełka, żeby w niezmienionej formie poczekały na nas do jesieni. Po jednej parze warto zostawić w łatwiej dostępnym miejscu, mogą zdarzyć się chłodniejsze dni.

3. Myjemy okno, czyścimy roletę lub pierzemy firankę.

4. Czyścimy lampę, kinkiety i włączniki światła.

5. Odkurzamy ściany.

6. Jeżeli mamy pod schodami szafkę do przechowywania, tam też trzeba zrobić porządek. Wyjmujemy wszystkie rzeczy. Myjemy półki i szuflady. Przy okazji robimy przegląd jakie skarby się tam schowały. Wszystko co jest zniszczone i nie da się naprawić wyrzucamy. Robimy też przegląd czapek, szalików i rękawiczek. Zmechacone może uda się zreanimować maszynką do swetrów, a jeżeli nie, no cóż.
Wszystkie zimowe buty czyścimy, a te które wymagają naprawy odkładamy do kolejnej reklamówki do odniesienia do szewca. Jesienią, kiedy zrobi się już zimno będziecie sobie bardzo wdzięczne, że buty są od razu gotowe do włożenia. Zniszczone buty trzeba wyrzucić, szkoda żeby bez sensu zajmowały miejsce.
Kurtki i płaszcze, które nie będą odświeżane warto wytrzepać i wywietrzyć na balkonie. Pozbędziemy się roztoczy.
W takim miejscu mogą pochować się zupełnie nieoczywiste rzeczy, ale je też trzeba posegregować, położyć w odpowiednim miejscu lub wyrzucić.

7. Wycieramy z kurzu wieszaki, półeczkę na buty i ławeczkę.

8. Czyścimy lustro.

9. Myjemy podłogę i gotowe. Ja do podług używam wody z płatkami mydlanymi, odrobiną octu i kilkoma kroplami olejku eterycznego. Ocet świetnie dezynfekuje powierzchnie, szybko się ulatnia, a zapach olejku pozostaje z nami na dłużej.

Sprzątanie przedpokoju zajęło mi około godziny plus czas na pranie kurtek, czapek i szalików. W tej kwestii mogłam liczyć na pralkę.
W końcu cały dom jest czysty i pachnący. Możemy spokojnie zająć się pieczeniem babki i robieniem innych domowych specjałów.

W tym miejscu życzę wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych. Czas tak inny niż zazwyczaj niech będzie miejscem do refleksji i odpoczynku.

Pozostałe artykuły z serii WIOSENNE PORZĄDKI#1 :
#1 KUCHNIA
#2 ŁAZIENKA
#3 SYPIALNIA
#4 SALON

Continue Reading

DOMOWY CHLEB

Dzisiaj, kiedy bezpieczniej jest upiec coś w domu niż wyjść do sklepu, domowe wypieki zyskały jeszcze więcej na wartości. Świeże domowe pieczywo na kolację smakuje wyśmienicie, najlepiej z pastą i wiosennym pomidorkiem.
Nasze wypieki są zazwyczaj robione na oko, na zasadzie trochę mąki trochę wody i dziwnym zbiegiem okoliczności jakoś to wychodzi. Proporcje mąki nie muszą być idealnie zachowane, wszystko zależny od tego jaki chlebek najlepiej komuś smakuje. Zebranie wszystkiego w klarowny przepis zajęło mi trochę czasu. Wychodzi mi z tego ciasta na dwie wąski, podłużne foremki .

SKŁADNIKI:
450 g mąki pszennej graham
250 g maki żytniej
500 g mąki pszennej chlebowej
1 l wody
2 łyżki soli
40 g drożdży
1 łyżeczka cukru

Ciepłą wodę, 30 g drożdży, sól, cukier i 1/3 wagi mąki (graham i żytnią) mieszamy dokładnie i zostawiamy do wyrośnięcia na około 4 – 5 godzin.
Po tym czasie dodajemy pozostałą mąkę i pozostałą część drożdży rozmieszaną z odrobiną wody. Ciasto wyrabiamy tak długo, aż ciasto będzie odchodziło od ręki. Powinno mieć dość lekką strukturę, dzięki temu ładnie wyrośnie. Można dodać słonecznik, kminek lub ulubione zioła.
Dzielimy ciasto na dwie części. Wykładamy do natłuszczonych blaszek. Nastawiamy piekarnik najpierw na 50 stopni. Wkładamy blaszki z ciastem i czekamy około pół godziny .
Po tym czasie zwiększamy temperaturę do 230 stopni i pieczemy około 15 minut, a potem 200 stopni przez 50 minut.
Chleb będzie upierzony jeśli będzie rumiany i jego brzegi będą odchodzić od blaszki.

www.themomentsbyela.pl - DOMOWY CHLEB

www.themomentsbyela.pl - DOMOWY CHLEB

Continue Reading

WIOSENNE PORZĄDKI #4 SALON

Nasze mieszkanie staje się coraz przytulniejsze i czystsze. To takie przyjemne popatrzeć na posprzątaną łazienkę, pachnącą świeżością sypialnię czy napić się herbaty w lśniącej kuchni. Dzisiaj przyszedł czas na salon. Będzie tu trochę pracy, ale bez przesady.

1. Jeżeli w poprzednim zadaniu umyłaś okno i wyprałaś firany i zasłony to super. Teraz będzie szybciej. Jeżeli nie, to zajmie to trochę więcej czasu, ale nam przecież nigdzie się nie spieszy.
2. Wyczyść lampę.
3. Ze stolika pozbądź się wszystkich gazet, ulotek i innych zbędnych przedmiotów, Zapakuj je do pudełka. Przeglądać będziemy je jutro.
4. Wyczyść lampę i inne elementy oświetlenia.
5. Odkurz sofę, wytrzep koce, narzuty i poduszki. Fajnie, jeżeli w ciepły dzień będą mogły wywietrzyć się na słońcu.
6. Zastanów się, czy wszystkie ozdoby są na pewno potrzebne. Na komodzie czy szafkach umiar na prawdę jest wskazany.
7. Zetrzyj kurz z szaf, komody i stolika.
8. Wyczyść szafkę ze szkłem, a także jej półki i szklane elementy.
9. Odkurz podłogę, a potem ją zmyj ciepłą wodą z odrobiną mydła.
10. Wstaw kwiaty do wazonu. Zaparz sobie filiżankę ulubionej herbaty. Delektuj się śpiewem ptaków i ciepłymi wiosennymi promieniami słońca.

Continue Reading

WIOSENNE PORZĄDKI #3 SYPIALNIA

Zostajemy w domu. Z jednej strony może to być super relaks, czas na odłożone książki czy zaległe domowe obowiązki, ale z drugiej strony nasza podświadomość podpowiada, że to nie jest normalny stan. Może to budzić w nas mniejszy lub większy stres, jednak codzienna rutyna czy zaplanowane obowiązki rewelacyjnie potrafią przywrócić nas do pionu. Na następne dni zaplanowałam sprzątanie sypialni, a potem salonu.
Zabieramy się do pracy.
1. Pierzemy firanki i zasłony, a ostatniego płukania dodajemy ulubiony olejek eteryczny. U nas trzeba jeszcze wyczyścić rolety, ale za to nie mamy firanek.
Jeżeli w pralce zmieści się jeszcze firanka lub zasłona z salonu to super, zaoszczędzimy dzięki temu trochę wody i energii.
2. Myjemy okno. Jeżeli wypraliśmy zasłony i firany z salonu tam również trzeba umyć okno.
3. Wyczyść lampę.
4. Pierzemy pościel, a jeżeli jest słoneczna pogoda wietrzymy kołdry i poduszki. Słońce świetnie neutralizuje roztocza.
5. Odkurzamy łóżko lub materac.|
6. Ścieramy kurz z wszystkich powierzchni szafek, komód i stolików nocnych.
7. Odsuwamy komody i wszystkie szafki jakie się da, żeby wymyć ich tyły, a także zebrać kurz, który się pod nimi zagościł.
8. Wyjmujemy wszystko z bieliźniarki i komody. Myjemy półki, boki, a także wnętrze szuflad. Pięknie układamy wszystkie pościele, ręczniki i inne akcesoria.
9. Czyścimy kwiatki i przygotowujemy ich listę do przesadzenia.
10. Odkurzamy dywan i zmywamy podłogę.
11. Nakładamy czyste powłoczki na pościel.
12. Zawieszamy wilgotne firany i zasłony.
13. Zamykamy pokój i z przyjemnością pozostaje nam czekać na wieczorną kąpiel i wskoczenie do pachnącego świeżością łóżka.

Continue Reading