theMOMENTSbyELA – Page 20 – life, food, photo& trip

DOMOWE DEKORACJE

2018-06-29 5 Comments

Wiosenne porządki przedłużyły się u mnie do czerwca. Praktycznie całe mieszkanie przeszło gruntowne odgracanie. Pozbyłam się wielu niepotrzebnych rzeczy, ale dzięki temu udało się wygospodarować sporo wolnego miejsca nie tylko w garderobie, ale przede wszystkim w spiżarce i na strychu. Powoli wykorzystałam kupione już produkty spożywcze pichcąc z nich zdrowe dania i koktajle. Początek wakacji rozpoczęłam w dobrym humorze z nowymi pomysłami delikatnych zmian dekoracji. W wysprzątanych kątach dobrze eksponuje się ładne przedmioty.

Dzięki kilku dodatkom przestrzeń prezentuje się bardziej jasno i elegancko. Wykorzystałam piękne zasłonki prysznicowe 3D firmy Beddinginn . Czasami zdarza się, że remont jest niemożliwy a drobne zmiany mogą zdziałać cuda przy niedużych nakładach finansowych. Kolorowe pojemniczki, piękne ręczniki, niedrogie zasłonki prysznicowe i ładne opakowania kosmetyków.

W końcu w garderobie można znaleźć wszystko za każdym razem kiedy jest potrzebne. Ciekawą opcją jest nieco inne wykorzystanie zasłonki prysznicowej w ładnym stonowanym kolorze. Dzięki czemu w otwartych szafach i pułkach nie zbiera się kurz. Na stronie Beddinginn znajdziecie wyjątkowe zasłonki prysznicowe, ręczniki, pięknie pościele i wiele innych dostępnych tutaj

Spring cleaning has prolonged until June. Practically, the whole apartment has undergone a thorough deflection. I got rid of many unnecessary things, but thanks to this I managed to find a lot of free space not only in the wardrobe, but above all in the pantry and attic. I slowly used the already purchased food products, cooking them with healthy dishes and cocktails. The beginning of the holidays began in a good mood with new ideas of delicate decorations changes. In the cleaned corners, nice objects are well-exposed.

Thanks to several additions, the space looks more bright and elegant. I used beautiful Beddinginn 3D shower curtains. It sometimes happens that renovation is impossible and minor changes can work wonders with low financial expenses. Colorful containers, beautiful towels, cheap shower curtains and nice cosmetics packaging.

In the end, you can find everything in the wardrobe every time you need it. An interesting option is a slightly different use of a shower curtain in a nice subdued color. Thanks to that, dust does not collect in open wardrobes and regiments. On the Beddinginn website you will find unique shower curtains, towels, beautiful bed sheets and many more available here

Wpis powstał przy współpracy z marką Beddinginn.

HOME, PODRÓŻE

NEAPOL – SIRMIONE – VERONA

2018-06-25 13 Comments

To już końcówka wyjazdu do Włoch. Udało się wstąpić jeszcze na pół dnia do Neapolu. Kupić papryczki które podarowane komuś przynoszą szczęście i okręcić się na własnym znaku zodiaku. Mam nadzieję że wszystkie te czary przyniosą nam powodzenie w przyszłości. Neapol niezaprzeczalnie wzbudza emocje, przechadzając się wielopoziomowymi uliczkami można odkryć niesamowite miejsca, znaki historii i ludzi. Mówi się że to miasto się kocha albo nie znosi, a ja myślę że za każdym razem można je lubić coraz bardziej.
Ostatni dzień zarezerwowany został na Sirmione nad jeziorem Garda. Miasteczko leży na cyplu głęboko wcinając się w jezioro. Początkowe obawy zostały rozwiane już po pierwszych krokach, zabytki, widoki, pyszne jedzenie. Niesamowicie jest spacerować wśród rzymskich ruin i średniowiecznych budowli, gai oliwnych i przepięknych, klimatycznych uliczkach a do tego delektować się obłędnie pysznymi lodami. Sirmione to nie tylko malownicze miasteczko, ale też ekskluzywny kurort, a przy odrobinie szczęścia może uda wam się spotkać Madonnę albo Georgea Clooneya, którzy podobno chętnie tu przyjeżdżają.
Wieczór postanowiliśmy spędzić chyba w najbardziej romantycznym mieście na świecie w Weronie spacerując, przysiadając na chwilę pod domem Julii i przyglądając się pozytywnie nastawionym do życia Włochom. Kilka godzin to oczywiście za mało żeby zwiedzić Weronę, ale pozwoliło poczuć tę specyficzną atmosferę i zachwycić.
Na koniec jeszcze pizza, zapas włoskiej kawy do kubka i powrót. Jestem przekonana, że to nie ostatnia wycieczka do Włoch.

Neapol

Sirmione

Verona

HOME, PODRÓŻE

JEDEN DZIEŃ NA CAPRI

2018-06-16 16 Comments

Włoskie wakacje najlepiej zaplanować na maj. Cieplutko, ale bez upałów, względny spokój i brak tłumów. Kolejnym miejscem które udało się odwiedzić w tym roku jest Capri. Przepiękna wyspa zachwyca niesamowitymi widokami, piękną roślinnością, ale przede wszystkim klimatem miejsca. Świetnie się tu spaceruje wąskimi uliczkami co chwile znajdując zaciszny zaułek z ławeczką, fajną knajpkę lub sklepik. Hotele choć w centrum są dość dobrze zasłonięte przed spojrzeniami ciekawskich przechodniów. Najlepsze jedzenie jak zwykle okazało się w małej trattorii napotkanej w bocznej uliczce.

Początek morskiej wycieczki rozpoczął się w Salerno. Przejazd statkiem na wyspę trwa półtorej godziny. W tym czasie mijamy Amalfi i Positano, niesamowite wybrzeża i klify. Początek spacerów dobrze rozpocząć od góry, w ciepły dzień warto skorzystać z kolejki, a potem już tylko wtopić się atmosferę Capri.

HOME, KULINARNIE

TARTA Z MUSEM RABARBAROWYM I KREMEM MASCARPONE

2018-06-12 8 Comments

W ogródkach rabarbary pięknie pokazują swoje rozłożyste liście. To najlepszy czas żeby wykorzystać lekko kwaśne łodygi, teraz smakują najlepiej. Na niedzielne spotkanie przygotowałam tartę z orzeźwiającym musem z rabarbaru przełamaną kremowym serkiem mascarpone. Ciasto wszystkim bardzo smakowało, zostały tylko okruszki. Delikatny kawałek na pewno umili wam ciepły, letni wieczór w miłym towarzystwie. Nie zapomnijcie też o kompocie z rabarbaru.

CIASTO
100g masła
1,5 szklanki mąki
1 jajko
2 łyżki wody
3 łyżki cukru
szczypta soli

Siekamy wszystkie składniki i szybko zagniatamy. Formujemy kulę z ciasta, obwijamy w folię spożywczą i schładzamy w lodówce przez pół godziny. Pieczemy przez około 20 – 25 minut temperaturze 190 stopni. Ciasto musi wypiec się na złoty kolor.

MUS RABARBAROWY
80 dag rabarbaru
6 łyżek cukru
50 ml wody

Rabarbar myjemy i obieramy z liści i włókien. Kroimy na małe kawałki i dusimy pod przykryciem aż masa będzie miękka i odparuje prawie cała woda. Studzimy.

KREM MASCARPONE
1 opakowanie 500g serka mascarpone
4 żolłtka
4 łyżki cukru pudru
cytryna

Żółtka ucieramy z cukrem pudrem na prawie białą masę. Stopniowo dodajemy serek i delikatnie mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Dodajemy sok z ćwiartki cytryny.

Na ostudzone ciasto wykładamy zimny mus z rabarbaru, krem z serka mascarpone i oprószamy skórką z cytryny.

HOME, PODRÓŻE

WENECJA

2018-06-04 19 Comments

Wenecja to jedno z niewielu miast do którego będziemy wracać. Uwielbiamy spacerować wąskimi uliczkami i mostkami, przyglądać się ludziom, delektować się najpyszniejszą pizzą i lodami. Jeśli planujecie spędzić dzień w miłym towarzystwie i urokliwych miejscach to właśnie maj i wrzesień w Wenecji są idealne.
Tym razem Łukasz miał możliwość spędzić tu cały dzień i uchwycić zaledwie kilka chwil w swoim obiektywie.

HOME, MODA

WAKACYJNE PRZYGOTOWANIA Z FashionMia

2018-05-30 8 Comments

Wakacyjne wyjazdy rozpoczną się już niedługo. Słońce, rozgrzany piasek, pyszne owocowe drinki i relaks. Długie wieczorne spacery zabytkowymi uliczkami motywują do założenia pięknej, zwiewnej sukienki. Malownicze scenerie są genialnym tłem do sesji zdjęciowych, które będą poprawiaczem humoru w zimowe, pochmurne popołudnia. Podstawą udanego wyjazdu dla mnie są super miejsce, super towarzystwo i fajne sukienki.

Warto wcześniej zadbać aby nasze letnie stylizacje nie były przypadkowe. Wymarzone ubrania kupuję zazwyczaj nieco wcześniej, żeby sprawdzić jak rzeczy się układają i mając czas spokojnie wprowadzić drobne poprawki krawieckie. Dobre samopoczucie to podstawa. Źle dobrane ubrania potrafią zepsuć wyjazd, ale też odwrotnie w idealnych czujemy się świetnie i na pewno będziemy w wyśmienitym humorze.

W ofercie FashionMia znajduje się wiele ciekawych wakacyjnych modeli sukienek. Wybrałam cztery różne modele, torebkę i plecak. W naturalnych tkaninach będziemy czuły że nasza skóra oddycha, a jasne kolory pięknie podkreślą wakacyjną opaleniznę.

Wiele kobiet lubi modele oversize lub po prostu potrzebuje nieco większy rozmiar. FashionMia przygotowała świetne modele sukienek w rozmiarze plus size.

Holiday trips will start soon. Sun, warm sand, delicious fruit drinks and relaxation. Long evening walks through the historic streets motivate you to found a beautiful, airy dress. Picturesque sceneries are a brilliant background for photo sessions, which will be an improvement in humor in the winter, cloudy afternoons. The basis of a successful trip for me is a great place, great company and cool dresses.

It is worth making sure that our summer stylizations are not accidental. I usually buy dreamed clothes a little earlier, to check how things are going, and having time to smoothly make small tailor patches. Well-being is the key. Badly chosen clothes can spoil the trip, but also the opposite in perfect we feel great and certainly we will be in a great mood.

The FashionMia offer includes many interesting holiday models of dresses for women. I chose four different models, a purse and a backpack. In natural fabrics, we will feel that our skin is breathing, and bright colors will beautifully highlight the holiday tan.

Many women like oversize models or simply need a slightly larger size. FashionMia has prepared great models of plus size dresses.

Wpis powstał we współpracy z marką FashionMia .

HOME, KULINARNIE

SZPARAGI NA DWA SPOSOBY

2018-05-24 10 Comments

Sezon szparagowy w pełni. Mają bardzo mało kalorii za to pełno substancji odżywczych jak kwas foliowy, witaminy C i E, wapń, fosfor, potas, asparaginę. Świetnie działa na poprawę kondycji skóry i zmniejszenie cellulitu. Najlepiej smakują gotowane w wodzie. Do dzisiejszego postu wybrałam dwa dania: w wersji śniadaniowej z jajkiem sadzonym i boczkiem i na kolację tartę z serem długodojrzewającym i pomidorkami koktajlowymi.

Składniki na jajko sadzone ze szparagami – 2 porcje

10 szparagi zielone
2 jajka
6 plasterków boczku
łyżka startego sera długodojrzewającego
szczypta soli i cukru
pieprz kolorowy i czarnuszka

Szparagi obieramy do połowy. Szparagi obgotowujemy w wodzie z solą i cukrem przez około 5 minut. Na rozgrzanej patelni smażymy boczek na złoty kolor. Wykorzystując wytopiony tłuszcz robimy dwa jajka sadzone. Szparagi wykładamy na talerz, obsypujemy je serem. Na wierzch kładziemy jajko i obkładamy boczkiem. Posypujemy świeżo zmielonym pieprzem kolorowym i czarnuszką.

Składniki na tarte:

0,5 kostki masła ( 100 g)
1,5 szklanki mąki
1 jajko
2 łyżki zimnej wody
szczypta soli

3/4 szklanki śmietanki do zup i sosów
1 jajko
oregano, estragon
sól, cukier, pieprz
garść startego sera długodojrzewającego
6-8 plastrów boczku
pęczek szparagów zielonych
garść pomidorków koktajlowych

Wszystkie składniki na ciasto szybko zagniatamy. Zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na pół godziny. Schłodzonym ciastem wykładamy formę. Nakłuwamy widelcem i podpiekamy przez 15 minut w temperaturze 200 stopni.
Szparagi myjemy, obieramy do połowy. Obgotowujemy w wodzie ze szczyptą soli i cukru przez 4 minuty. Boczek obsmażamy na słoty kolor. Śmietankę, jajka, sól, pieprz i zioła mieszamy trzepaczką. Na podpieczone ciasto wysypujemy ser, podsmażony boczek i wylewamy masę śmietanowo-jajeczną. Układamy szparagi i pomidorki. Pieczemy do zarumienienia masy. U mnie było to około 25 minut.
Tarta smakuje podawana na ciepło.

HOME, KSIĄŻKI

CO WARTO PRZECZYTAĆ NA HAMAKU ?

2018-05-20 5 Comments

Korzystając z wolnego czasu nadrabiam zaległości książkowe. Co prawda przeczytałam ich znacznie więcej, ale nie wszystkie wydają mi się na tyle ciekawe żeby zachęcać kogokolwiek do przeczytania. mam nadzieję, że zainteresuję was kilkoma książkami, które mnie bardzo przypadły do gustu:
Zanim Cię poznałam – Lisa Jewell – przepiękna historia miłości młodej dziewczyny do przyszywanej babci. Dorastając Betty bardzo zżyła się z Arlette matką swojego ojczyma. Po jej śmierci rozpoczyna poszukiwania tajemniczej kobiety wymienionej w testamencie. Wyjeżdża do Londynu spełniając jednocześnie swoje wielkie mieszkanie zamieszkując w artystycznej dzielnicy. Poszukiwania odkrywają nieznane oblicze i niesamowitą historię jej babci.
Echa – Daniell Steal – Beata jest córką bogatego żydowskiego bankiera. Podczas wakacji poznaje francuskiego arystokratę z którym łączy ją wielka miłość. Rodzice obojgu nie zgadzają się na ślub. Młodzi uciekają do Szwajcarii, gdzie pobierają się i choć żyją bardzo skromnie są szczęśliwi. Wkrótce na świat przychodzi ich pierwsza córka Amadea. Wracają do Francji. Życie żydowskiej rodziny staje się jednak pasmem cierpienia i strachu w czasie niemieckiej okupacji. Gdzie zaprowadzi Amadeę zawierucha wojenna – to już w książce.
Kameliowy ogród – Sarah Jio – Jest rok1940, kiedy to młodziutka Flora zatrudnia się w rezydencji brytyjskich arystokratów aby wykraść z ich ogrodu drogocenny okaz kamelii. Dziewczyna ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Pół wieku później Addnison, projektantka ogrodów, rusza w poszukiwaniu śladów Flory. Mroczne tajemnice ogrodu splatają historię obydwu kobiet. Zakończenie w pewien sposób was zaskoczy.
W niebie na agrafce – Iwona Grodzka Górnik – Tym razem bardziej współczesna opowieść. Zuzanna jest młodą kobietą, pracuje, samotnie wychowuje syna. W czasie jednego z spotkań rodzinnych obcy człowiek zasiewa ziarnko niepewności dotyczące postaci jej prawdziwego ojca. W trakcie małego śledztwa dowiaduje się, że to co uznawała za pewnik nie do końca nim jest. Ojcem okazuje się malarz, miłość matki z czasów studiów. Poszukiwania ojca zaprowadzą ją do Włoch i natrafi na trop handlu fałszywymi obrazami, a może nawet spotka nową miłość.

Książki nie są jakimiś wybitnymi nowościami, ale na pewno będziecie dobrze się bawić czytając je. Serdecznie zapraszam was do biblioteki.

HOME, KULINARNIE

PLACKI Z KWIATAMI AKACJI

2018-05-14 9 Comments

Akacje pięknie pokryły się białymi kaskadami kwiatów. Pachną niesamowicie, trochę słodko. Dzisiaj trochę przekornie, bo nie będziemy tworzyć pięknych bukietów a smaczne placki. W dzieciństwie ciocia pokazała mi, że kwiaty akacji można również jeść. Wtedy wydawało mi się to dość dziwne, ale po spróbowaniu obawy się rozwiały. Placki smakują dość normalnie, ale niesamowity miodowy aromat kwiatów wydobywający się przy każdym gryzie wynagradza z pozoru potoczność dania.

Składniki:

12 kiści kwiatów akacji
1 szklanka mleka
1,5 szklanki mąki
2 jajka
2 łyżki cukru
szczypta soli

Wszystkie składniki na ciasto ubijamy razem widelcem lub mikserem do uzyskania gładkiej i napowietrzonej masy. Rozgrzewamy olej na patelni. Kwiaty akacji maczamy w cieście aby szczelnie otoczyły kwiaty i cały kiść przenosimy na łyżce na patelnię, tak aby zostało jak najwięcej ciasta. Smażymy na złoty kolor. Można posypać cukrem pudrem.

HOME, PODRÓŻE

ZAMKI LUDWIKA BAWARSKIEGO

2018-05-09 11 Comments

Weekend majowy zapowiadał się bardzo pięknie, słonecznie i przede wszystkim z dość długim urlopem. Nie można było nie wykorzystać tych paru dni i nigdzie nie wyjechać. Wybór padł na najpiękniejsze rejony Bawarii.
Najlepsze wypady są zawsze z całą paczką.

Już kolejka na Zugspitze dostarcza emocji. Tym razem udało się – nie było mgły. Widoki były fantastyczne. Trzeba jednak pamiętać, że na szczycie temperatura jest bardzo niska i wieje choć jest słonecznie. Czapki i okulary przeciwsłoneczne to wyposażenie obowiązkowe.

Drugi dzień przeznaczony był na zamki Ludowika II Bawarskiego, a w zasadzie Ludwika Friedrich Wilhelm von Wittelsbach, jednego z najbardziej ekscentrycznych władców europejskich. Udało się zwiedzić dwa z czterech zamków: Hohenschwangau i dokładnie naprzeciw niego Neuschwanstein (który zainspirował Disneya do stworzenia zamku królewny Śnieżki), a przy okazji Most Marii.
Hohenschwangau choć nieco mniejszy zachwyca architekturą i niesamowitymi wnętrzami. Pięknie prezentuje się z mostu Marii na tle przepięknego bawarskiego krajobrazu. Po krótkiej wspinaczce pod zamek Neuschwanstein warto sobie przerwę na lody i kawę w restauracji Schlossrestaurant, gdzie obsługa jest przemiła i bardzo chętna do pomocy. Z punktu obok bramy zamkowej widać niesamowity wodospad i zawieszony nad nim most ( byliśmy na nim przed chwilą to Most Marii). Sam zamek prezentuje się naprawdę bajecznie, wielka szkoda, że proszono aby nie robić zdjęć.

Ostatni dzień przeznaczony był na szwędaniu się po centrum Monachium. Po raz kolejny wybór padł na pijalnię Hofbräuhaus am Platzl. Polecamy piwo we wszystkich rodzajach, precelki i ogromne golonki z kluseczkami. Kiełbaski z sałatka ziemniaczaną nie za bardzo przypadły nam do gustu.

Szkoda, że te cztery dni tak szybko minęło. Kolejny długi weekend już za kilka tygodni.